Czołem wszystkim.

Z wielkim bólem, na wagę leci moja mocno doinwestowana i stuningowana CZ 75b z 1996r. Przede mną broń była „używana” w jednej z firm ochroniarskich, więc jak możemy się domyślać nie oddała zbyt dużo strzałów. Wszystko oprócz istotnych elementów broni jest praktycznie nowe, bo zakupione w zeszłym roku. Łożysko lufy zostało wymienione około 150-200 strzałów temu więc jest dopiero co dotarte i nie ma żadnych luzów. Całość sprężyn wymieniona na tuningowe, co wraz z wypolerowaniem kątów na zaczepie i kurku skutkuje naprawdę świetną pracą spustu, którego waga wynosi 1180g. Dodatkowo pistolet został przystosowany do zainstalowania powiększonego zrzutu magazynka tak jak w SH 2. Szkielet został wyposażony również w gumowe okładki LOK które idealnie poprawiają ergonomię chwytu. Zainstalowany język spustowy jest aluminiowy i specjalnie wyprofilowany, zakupiony u Halinki, pracujący w trybie SA.
Całość została pokryta farbami Cerakote w stylu battleworn w kolorach Armor Black oraz Hunter Orange. Dla zdecydowanego kupca mogę przemalować pistolet w całości na czarno.
Sprzedaje z trzema magazynkami oraz kaburą Fobus.